Witam serdecznie,tak mnie dziś krew zalała,że muszę się Wam wyżalić,ale po kolei.Przyszła dziś do mnie po raz pierwszy kobieta lat 43.W 6 roku życia miała rozpoznaną padaczkę(z wywiadu napady toniczno-kloniczne wtórnie uogólnione).Sprawia wrażenie lekko upośledzonej umysłowo,na wizycie jest z siostrą,z którą razem na wsi mieszka.Zgłosiły się do mnie,bo neurolog u którego dotychczas leczyła się(od 20 lat) "pisze cały czas te same leki" i...