Wiem, że ten temat już częściowo był poruszany, ale nie do końca przedyskutowany. Chodzi o stosowanie związku rtęci (thimerosalu) jako środka konserwującego w szczepionkach. Czasami proste pytania są najtrudniejszymi pytaniami, otóż znajomy (nie lekarz) wygrzebał gdzieś w internecie list prof. Majewskiej (poniżej) dotyczący problemu zawartości rtęci w szczepionkach i zadał mi bardzo proste pytanie czy szczepiąc swoje dzieci faktycznie...