Czy u Was obcinaja za dzien nastepny z wynagrodzenia zasadniczego, które z definicji powinno byc "nieruszalne" niezależnie od liczby przepracowanych dni jezeli nieobecność jest usprawiedliwiona? Jak to w koncu jest naszym dzikim kraju? i jeszcze ile orientacyjnie wychodzi netto za dyżur na rezydenturze w dzien powszedni? Dorwałem z OZZL taki druk z uzasadnieniem prawnym: "Powód jest lekarzem, pracownikiem pozwanego. Wykonuje pracę w...