Sylwestrowy dyżur

Rok chyba 1978. Mam dyżur, jest Sylwester. Wzywaja na IP. Pacjent koło 40-50 lat. Niespokojny, w leku, halucynuje wzrokowo, zabezpieczony mechanicznie. Wszystkie badania bz. TK nie było jeszcze wtedy dostępne, ale nurologicznie czysty. Bez śladów urazu głowy. Żona mówi, że mąż jest prawie abstynentem.Choroby - "wrzody żoładka". Internista przekonuje mnie, że klient jest do nas.Co to było????

Komentarze (36)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej