przychodzi idiota "po skierowanie"

Przychodzi motłoch "po skierowanie". nadciśnienie -> do kardiologa; katar -> do alergologa; ból gardła -> do laryngologa; ból nogi -> do ortopedy itp...itd.. Walczy z tym człowiek jak może ale czasami już naprawde brakuje siły. Tak po ludzku. Jak sobie z tym radzicie? Bo ja się przyznam, że czasami się po prostu poddaję (Tak na złość żeby idiota sobie poczekał 3 miesiące i sie przejechał 50 kilometrów.) Wypalam się jeszcze przed...

Komentarze (160)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej