Ostatnio miałam znieczulić zdrową 50 letnią babkę do operacji żylaków. Kobieta miała już 2x pp (żylaki, artroskopia) bez powikłań. Znieczuliłam skórę ligno wprowadziłam prowadnik, igłę p-point. Niestety, może stety nie udało mi się zlokalizować przestrzeni, a babce poszedł prąd do nogi. Spróbowałam w innym miejscu, a ona zgłosiła, że jej słabo, niedobrze. Po chwili bradykardia 40/min. Odstąpiłam od znieczulenia. Podano atropinę. Jeszcze...