Na stare lata jeszcze jeden egzamin mnie czeka. Powiedzcie jak się uczycie? Przelatujecie cały materiał,a potem powtarzacie? Czy uczycie się po kawałku, tzn. porządnie dany fragment z powtórką i refleksją,a potem kolejny kawałek itp.? Ciężko mi się będzie za to zabrać, więc muszę zrobić jakiś plan.