Powiedzcie mi jak wytrzymać ten okres od złożenia papierów do otrzymania odp że są przyjęte? Krążą legendy o odrzucaniu , to nie działa motywująco . Człowiek poświęca pracę , rodzinę a tu na 2 tyg przed egz może się dowiedzieć że nie spodobały się papiery, że jakaś pomyłka w jednej dacie powoduje że kolejne pół roku wyjete z życia .