Kilka miesięcy temu na forum był post o stosowaniu znieczulenia podczas iniekcji ambulatoryjnych u dzieci. Dyskusja w zasadzie nie ujęła problemu uzasadnienia w ogóle stosowania seryjnych iniekcji domięśniowych i dożylnych ze szczególnym uwzględnieniem dzieci najmłodszych, a zwłaszcza niemowląt młodszych. Pracuję w poz kilkanaście lat, ale nigdy nie zdarzyło mi się wpaść na genialny pomysł zlecenia "zastrzyków" domięśniowych/dożylnych u takich...