Ciekaw jestem Waszego zdania, jak byście postąpili w poniższej sytuacji:Siedzimy na dyżurze w szpitalu. Nagle, po diable, przyjeżdża policaj i każe Wam dmuchać w balonik, bo "mieliśmy donos że jest Pan/Pani nietrzeźwy". Dmuchacie?Dmuchnąć-to jak dać sobie włożyć rękę do dupy. Nie dmuchnąć-jutro w gazetach stoi, że pijak pracował na bani. Dodam, że policja nie powie kto, kiedy, za co ich informował i jest bardzo kategoryczna...