Mój roczny bratanek miał we wtorek szczepienie ... , od piątku ma goraczkę dziś w nocy 40 stopni był w szpitalu chcieli go przyjąć twierdzili że to za długo aby mówić o powikłaniu po szczepieniu.Gorączka nie spadała po lekach dlatego rodzice 2 razy w nocy jeżdzili do szpitala .Zadnych innych objawów a w badaniach za mało płytek : 160 tys .Kazali jutro gdzieś powtórzyć .Nie przyjęli bo odradzili , było miejsce w sali z dzieckiem...