Potrzebuję pieniędzy, bo przycinanie potrzeb doprowadzi do tego, że niedługo nie będę wychodził z domu. Myslałem o tłumaczeniach medycznych, bo mam talent do języków, angielskim władam biegle, hiszpańskim komunikatywnie, a niemiecki i rosyjski rozumiem. Nieźle też władam językiem ojczystym i kiedys już pracowałem przy tłumaczeniach. Czy ktos z Was zajmował się tym i może np polecić firmę godną zaufania? Czy stawki są w miarę przyzwoite...