Początek dolegliwości był ostry (z dnia na dzień). Początkowo dolegliwości przypominały "wysoki" (Th2 - Th4) zespół korzeniowy, ale to u mnie wcale nierzadki problem. Tak więc było poczucie "przestawionego" krążka międzykręgowego, i gdybym w tym czasie był w rodzinnym mieście to poszedłbym po prostu na terapię manualną do znajomego pana magistra rehabilitacji. Ale nie byłem w rodzinnym mieście, więc próbowałem sam temu jakoś zaradzić...