Hejka!Mam pytanie - przyjąłem alkoholika po ciągu, pił jeszcze rano w dniu przyjęcia. Na IP drżący, ruchy nieskoordynowane, chciał podpisać zgodę ale nie dał rady - długopis mu wypadał. Kontakt zdawkowy, bardzo osłabiony i przepity.Po ok 3 godz i pobraniu 2óch kroplówek - alkoholik odżył i domaga sie antychmiastowego wypisu ze szpitala, grozi Prokuraturą itp. Jednak cały czas drżący, abstynencyjny i już nie ma mowy o podpisaniu zgody...co robić??