Chora w 2giej dobie po opreacji neurochirurgicznej (resekcja guza podstawy czaszki), od wczoraj wieczór wzrost BP. Dziś 180/100->200/110. Bez bólu głowy, bez duszności, bez zaburzeń neurologicznych, brak przesłanek wysokiego ciśnienia wewnątrzczaszkowego. Przewlekłe nadciśnienie tętnicze (w domu 130/80): ... 10 mg, ... 2 x 10 mg, ... 2 x 12,5 mg. Czy wlew NTG lub klonidyna to dobry pomysł?