Czy to żart, czy złośliwość, że w mieście w którym specjalizuje się najprawdopodobniej najwięcej psychiatrów w Polsce, nie planuje się żadnych kursów specjalizacyjnych? O co tu chodzi. Czy niektóre jednostki nie powinny tego robić "statutowo"?
Komentarze (8)
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy