10 letni chlopiec zglosil sie ze zmiana na nosie, ktora wedlug matki byla od urodzenia lub pojawila sie zaraz po-urodzeniu.Kilkakrotnie w ciagu swego zycia doznal przypadkowego urazu nosa i po malym krwawieniu zmiana goila sie dosc szybko. Byl konsultowany przez mloda dermatolog w Kanadzie, ktora nie chciala sie tego dotykac i radzila zrobic biopsje jak skonczy 18 lat.Chlopiec bardzo cierpial z tego powodu-bo jak to bywa u dzieci byl obiektem...