Od kilku dni czułam się rozbita, osłabiona, źle spałam. Początkowo towarzyszył temu silny ból gardła, gardło bez nalotów, ale zaczerwienione. Nie mam gorączki. Od wczoraj dołączył się katar z wodnistą, bezbarwną wydzieliną, jest strasznie uciążliwy i do tego ból głowy w rzycie zatoki czołowej, szczękowej oraz suchy kaszel. Żadnej wysypki. Kilka osób w moim otoczeniu chorowało podobnie, zauważyłam że to bardzo zaraźliwe. Myślę, że to jakiś...