Koleżka przygotowując sie do konkursu na rehabilitację zapragnął posiadac ISO . Jak postanowił tak zrobił. Certyfikację zrobiła polecana przez Kolegium Lekarzy rodzinnych szwajcarska firma. W trakcie konkursu okazało się, że NFz uznaje tylko certyfikaty przyznawane przez firmy z krajów UE. Oferta została odrzucona (przede wszystkim za wykazanie tylko jednego lasera do biostymulacji -NFZ wymaga 2- ale brak ISO też obniżył punktację) I...