Oskarżenie w NPL, chyba czas zacząć pozywać pacjentów

W niedalekiej przeszłości miałam "przyjemność" dyżurować w warszawskim NPLu. Dzieci się zjawiające raczej ze standardowymi dolegliwościami, ale za to konsekwencje jednej z wizyt bardzo mnie zaskoczyły. Załączam treść oskarżenia, które dotarło do mnie po tymże dyżurze. Oskarżyciel zastosował całkiem oryginalny dialekt, dodatkowo nieco minął się z prawdą (choć jeszcze nie wie, że ja wiem jak wygląda sytuacja dziecka w wymienionym w oskarżeniu...

Komentarze (117)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się