Jestem w ciąży, specjalizuję się w psychiatrii dzieci i młodzieży, i pomyślałam sobie, że jednak bezpieczniej robić teraz staż kierunkowy w poradni niż na oddziale. Napisałam co trzeba, uzyskałam niezbędne zgody. Wszystko było gotowe, aby zacząć. Kierownik podpisał, szef podpisał, porozumienie poszło. No i dziś kadry się nagle doczepiły, że poradnia gdzie mam to robić (i robiła większość osób z mojego oddziału) nie ma akredytacji. I ze im to...