Jak często spotykacie się w praktyce ze znikającym bliźniakiem lub wewnątrzmacicznym obumarciem jednego z płodów w ciąży wielopłodowej? Pewnie są jakieś oficjalne statystyki? Jedni mówią o 20-30% ciąż wielopłodowych, inni, że nawet 10 % populacji mogło począć się w towarzystwie. Skąd takie rozbieżności?