Intensywnie zgrzytam zębami od kilku lat. Miałam szyny miękkie i twarde ale dość szybko je zjadam. Ostatnio zdecydowałam się na leczenie toksyną botulinową - dwukrotnie ostrzyknięto mi żwacze (łącznie 49 jednostek). Po pierwszym zabiegu trochę mniej zgrzytałam więc po około miesiącu ponownie mniejszą dawką je ostrzyknięto. Niestety nadal zgrzytam... Nie wiem co dalej. Czy ktoś zna jakąś cudowną metodę, lub może mi polecić specjalistę w...