Czas zacząć samodzielne zawodowe życie. Rezydentura rozpoczęta, teraz przede mną pierwszy dyżur w NOCH. Wiem już tyle, że jest też pediatra więc na moje głowie "tylko" dorośli. Jak się przygotować, co powtórzyć? Iść z konkretnym nastawieniem, że przyjmuję tylko zasadne przypadki a reszta niech rano idzie do swojego rodzinnego czy przyjmować jak leci? Wszelkie porady mile widziane :)