Może ten temat był już poruszany, ale chciałbym spytać o Wasze doświadczenia jeśli chodzi o antydepresanty, neuroleptyki, normotymiki, anksjolityki, nasenniki itd. i ich możliwość stosowania w ciąży? Jakie są wytyczne? Jakie są Wasze doświadczenia (te dobre i te gorsze)?
