Drodzy Koledzy w obliczu pasztetu wysmażonego przez Bartusia przymierzam się do otwarcia prywatnego gabinetu diabetologicznego.Dotychczas nie miałam umowy na recepty więc muszę to załatwić. Jakie niebezpieczeństwa ze strony NFZ mogą mnie czekać i na co zwracać uwagę przy prowadzeniu dokumentacji. Za wszystkie rady będę wdzięczna.