Przeczytałam dziś w newsletterze NIL apel NRL nr 5/15/VII do Ministra Finansów w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od lekarzy z tytułu uczestnictwa w bezpłatnych szkoleniach organizowanych przez samorząd lekarski. Ja nie korzystam z bezpłatnych szkoleń, ale nie miałam pojęcia, że trzeba płacić od tego podatek. Czy komuś z Was zdarzyło się w ten sposób nakarmić nienasycony Urząd Skarbowy?