Niedługo wracam do pracy po urlopie rodzicielskim. Na moim oddziale są duże problemy z dyżurami. Wiem, że będę zmuszana do tego aby dyżurować. W ramach rezydentury trzeba wyrobić miesięcznie 40 godzin dyżurowych, ale jako że mam małe dziecko mogę się nie zgodzić i odrobić te dyżury przedłużając rezydenturę. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Mój szef jeśli sie nie zgodzę na dyżury na pewno wyliczy mi wszystkie godziny, które będę musiała...