Tata, lat 86, ma od 4,5 miesiąca niegojącą się ranę kostki przyśrodkowej nogi. Okazało się, że tętna na t. grzbietowej stopy. Chirurdzy orzekli, że bez przywrócenia krążenia rana się nie zagoi. Tata zgodził się na angiografię i próbę udrożnienia tętnicy (t. obwodowej, w podkolanowej jeszcze jest przepływ). Jest ustalony termin. Ja jestem za takim rozwiązaniem, ale ponieważ moja siostra strasznie się boi niepomyślnego przebiegu, ogarnęły mnie...