Mam pytanie: czy są placówki / pracownie (np w Krakowie), w których można absolutnie higienicznie mieć wykonane EKG? Przede wszystkim chodzi mi o elektrody, ich jałowość i sposób przymocowywania do pacjenta. W sieciówkowych czy podobnych pracowniach tylko 'psika się' na elektrody jakimś płynem, w domyśle aseptykiem, pacjentowi zakłada się milionoworazowego użycia opaski gumowe i dobrze jest, gdy na leżankę zaciągana jest czysta...