jestem po egzaminie....wszystkim "następnym" mogę powiedzieć że nie taki diabeł straszny......komisja naprawdę miła...pomaga, prowadzi dialog, nie chce zrobić krzywdy....a Przewodniczący Komisji jest bardzo przyjaźnie nastawiony :-) myślę że zestawy się nie powtarzają.....trzeba znać najważniejsze tematy...najlepszym rozwiązaniem jest ustny do tygodnia po teście....wiedza wystarczająca.....mniej bólu....powodzenia