W dniu wczorajszym zostałem wezwany do stwierdzenia zgonu swojego pacjenta lat 79. Pacjent został znaleziony przez sąsiadkę w fotelu z gazetą w ręku i zapaloną lampką około godziny 15:00, co sugerowałoby że mógł umrzeć jeszcze poprzedniego dnia wieczorem. Na miejscu była Policja, rodzina odstąpiła od chęci wykonania sekcji zwłok, wypisałem kartę zgonu wpisując w pkt. datę i godzinę znalezienia zwłok, a nie datę zgonu - tej nie jestem w stanie...